Ugody frankowe: Bank BPH chwali się zainteresowaniem programem ugód w sprawie kredytów walutowych. W rzeczywistości z pozoru atrakcyjne finansowo propozycje polubownego rozstrzygnięcia problemu, w większości są nieopłacalne dla kredytobiorców.
Bank BPH ugody frankowe. Kalkulator Frankowicza: wyjaśniamy ile Kredytobiorca może stracić przystając na propozycję Banku.
Frankowicze i Eurowicze Banku BPH SA i ex-GE Money Banku są niechętni ugodom. Nie dają się kolejny raz oszukać bankom. Preferują sądy, w których wygrywają. Dzięki sądowym orzeczeniom odzyskują w całości nadpłacone raty i prowizje bankowe.
Kredytobiorcy posiadający kredyty hipoteczne zawarte z poprzednikami prawnymi Banku BPH SA są często niechętni zawieraniu ugód. Zdają sobie sprawę, że względem drogi sądowej, przyjmując ugodę mogą niewiele zyskać. Jednocześnie zamykając sobie drogę do unieważnienia umowy kredytu przez sąd w przyszłości. Niekiedy nawet oferowane programy ugód wywołują odwrotny wpływ na kredytobiorców niż oczekiwałyby tego banki. Często niepoważne propozycje ugód Banku BPH i innych banków tylko zachęcają do działania Frankowiczów i Eurowiczów.
W następstwie kolejnych mizernych propozycji ugodowych, rośnie liczba kredytobiorców zdecydowanych na pozwanie banku. Niepoważne propozycje przekonuje nie tylko tych, którzy dotychczas wahali się wstąpić na drogę sądową. Zdarza się nawet, że skrajnie niekorzystne oferty ugód, stanowią impuls do działania także dla tych kredytobiorców, którzy dotychczas w ogóle nie planowali złożyć pozwów.

Bank BPH SA ugody frankowe – strategia banku
Dla wielu banków kwestia ugód jest traktowana priorytetowo, gdyż na umowach kredytów „walutowych” obecnie banki tracą najwięcej. Poszczególne banki mają różne podejście do tematu ugód. Niektóre oferują je chętniej szerokiej grupie klientów, inne tylko wybranym, różnią się też zasady i warunki przewalutowania. Łączy je jednak jeden wspólny mianownik – proponowane ugody mają przede wszystkim na celu zabezpieczyć interes banku, a nie kredytobiorcy.
Sytuacja Banku BPH jest o tyle specyficzna, że to jeden z kilku banków nieprowadzących działalności operacyjnej w Polsce. W 2016 roku Bank BPH wszedł w skład koncernu GE przekazując obsługę klientów indywidualnych do Alior Banku. Mimo że Bank BPH nie oferuje już nowych produktów, nadal obsługuje znaczący portfel własnych kredytów frankowych i portfel kredytów CHF przejęty po GE Money Banku. Te z kolei, zdecydowanie wpływają na wyniki finansowe banku. Szczególnie widoczne to było zwłaszcza w 2021 roku gdy Bank BPH z uwagi na przeznaczenie kolejnych środków na rezerwy związane z kredytami frankowymi zanotował stratę na poziomie 3,2 mld zł.
Powyższe jest efektem rosnącej liczby świadomych i zdecydowanych kredytobiorców szukających sprawiedliwości w sądzie i wygrywających 99% spraw. W tak zmieniającej się rzeczywistości kalkulacja ekonomiczna jednoznacznie nakazuje bankom szukać drogi ugody. Nawet jeśli Bank nie prowadzi działalności dla klientów indywidualnych i nie ma potrzeby kreacji własnego wizerunku jako banku wychodzącego naprzeciw klientom. Jak się okazuje, zrozumiał to także Bank BPH SA, który z początkiem sierpnia 2023 roku zapowiedział proponowanie klientom ugód.
Na nieszczęście Banku BPH, Frankowicze i Eurowicze też potrafią liczyć. Zdają sobie sprawę, że maksymalne korzyści uzyskają tylko i wyłącznie na drodze procesu. Zwłaszcza, że na propozycjach ugód można w najlepszym wypadku niewiele zyskać lub stracić… Tym bardziej, że propozycje ugód od Banku BPH SA uchodzą za jedne z mniej opłacalnych na rynku.
Nieopłacalne propozycje od Banku BPH SA – podstawowe założenia
Propozycja ugodowa Banku BPH SA opiera się na zasadach przedstawionych przez KNF i sprowadza się do konwersji kredytu walutowego na kredyt złotowy. Ugoda zakłada więc zmianę waluty zadłużenia z CHF na PLN. Decydując się na propozycję banku, kredyt zostałby rozliczony tak, jakby od daty zawarcia umowy był udzielony w PLN z oprocentowaniem opartym na historycznych wartościach stawek WIBOR3M powiększonej o średnią rynkową marże.
Jeżeli po konwersji kredytu okaże się, że kredyt od początku udzielony w złotych polskich został już spłacony i w wyniku tych spłat powstałaby nadwyżka, Bank zwraca kredytobiorcy tę nadwyżkę. Jeżeli suma wpłat kredytobiorców nie przewyższyłaby wysokości zadłużenia wyliczonego na podstawie konwersji, kredytobiorcy dalej spłacaliby kredyt w oparciu o stawkę WIBOR powiększoną o marże.

Bank BPH SA ugody frankowe – ile Frankowicz może stracić przystając na propozycję banku?
Na podstawie propozycji ugody przedstawionej przez Bank dla jednego z kredytobiorców postanowiliśmy sprawdzić jakie są korzyści z jej zawarcia. Po krótkiej symulacji okazało się, że jeżeli przez ugodę strony czynią sobie wzajemne ustępstwa, ustępstwo ze strony banku jest niewielkie, aby nie powiedzieć, że żadne. Czy warto zamiast wybory drogi sądowej i zwrotu pełnej kwoty wpłaconej do banku, czekać na propozycję nieopłacalnej ugody? Poniżej wyniki naszych porównań.
Frankowiczom w 2007 roku GE Money Bank (poprzednik prawny Banku BPH) wypłacił kredyt w wysokości 275 tys. PLN (+ 9 tys. PLN kredytowanych kosztów). Do dnia wniesienia pozwu Kredytobiorcy z tytułu spornej umowy wpłacili do Banku ponad 436 tys. PLN. Z kolei zdaniem Banku nadal mieli do zapłaty 227 tys. PLN. Dzięki odważnej decyzji, zdecydowali się wystąpić ze swoim roszczeniem przeciwko do sądu. Niedługo po złożeniu pozwu uzyskali sądowe wstrzymanie obowiązku płatności comiesięcznych rat, dzięki któremu już na obecnym etapie postępowania, nie musieli martwić się o ostateczny termin zakończenia postępowania. Z kolei w połowie września otrzymali następującą propozycję ugody:

Wspaniałomyślnie propozycja ze strony Banku BPH SA? Tylko na pierwszy rzut oka…
Bank BPH SA ugody frankowe – wyniki analiz finansowych
Z kalkulacji przedstawionych przez zespół Kancelarii KMB Legal okazało się, że kredytobiorcy przystając na propozycję Banku, straciliby na tej transakcji kolejne 142 tys. zł.
Frankowiczom decydującym się na kontynuację drogę sądową nie tylko zostanie tak samo jak w przypadku ugody umorzone saldo kapitału kredytu do spłaty, ale otrzymają również rekompensatę w postaci zwrotu całości nadpłaconego kapitału kredytu a nie tylko jak oferował bank części w wysokości 19 tys. zł. Kredytobiorcy na drodze sądowej mogą liczyć na zwrot całości wpłaconych kwot do banku ponad udostępniony kredyt przez bank tj. 161 tys. zł (w tym zwrot prowizji) wraz z odsetkami za opóźnienie. Obrazuje to poniższa tabela.
Kwota udzielonego kredytu waloryzowanego kursem CHF: 275 tys. PLN | |
Suma spłaconych rat przez Kredytobiorcę: | |
Pozostały kapitał do spłaty: 227 tys. PLN | |
Ugoda |
Sąd |
Kwota, którą Kredytobiorca musi spłacić na rzecz banku przystając na zaoferowaną ugodę: 0 tys. PLN |
Kwota, która Kredytobiorca musi spłacić na rzecz banku decydując się na drogę sądową: 0 tys. PLN |
Kwota, którą bank zwróci Kredytobiorcom przystając na zaoferowaną ugodę: 19 tys. PLN |
Kwota, którą bank zwróci Kredytobiorcom decydując się na drogę sądową: 161 tys. PLN |
Decydując się kontynuować drogę procesu to Bank zwróci Kredytobiorcom całą różnice wpłaconych kwot do banku ponad wypłacony kapitał kredytu | |
Dodatkowo kredytobiorcy będą mogli liczyć na ekstra korzyść w postaci odsetek ustawowych za opóźnienie. | |
Suma finansowych korzyści decydując się kontynuować drogę procesu: 388 tys. PLN + ustawowe odsetki za opóźnienie |
Frankowicze lub Eurowicze często decydują się na drogę sądową zamiast zawierania ugody z bankami, gdyż jest o jedyna droga do odzyskania w pełni nadpłaconych rat kredytu i prowizji bankowych.
Proponowane przez Bank ugody tylko w niewielkiej części zmniejszają aktualną wysokość długu i nie rekompensują poniesionych już dotychczas strat. Większość doradców finansowych uważa, że propozycje finansowe banku są znacznie mniej korzystne finansowo niż uzyskiwane dzięki orzeczeniom sądowym. W powyższym przypadku łączna korzyść w przypadku pozwania Banku jest o ponad 142 tys. zł wyższa. Obejmuje nie tylko wirtualne umorzenie salda kapitału kredytu do spłaty przez Bank. Dotyczy przede wszystkim realnej, ponad osiem razy większej kwoty, która w niedługim czasie, po uzyskaniu korzystnego wyroku pojawi się na kontach Kredytobiorców. Wobec tego, wysoce niezrozumiała jest propozycja ugody banku dla klientów, którzy znacząco nadpłacili otrzymany kapitał kredytu.
Bank BPH ugody frankowe
Z analizy wyżej zaprezentowanego przypadku oraz innych dotyczących propozycji ugodowych od Banku BPH SA wynika, że Frankowicz lub Eurowicz, przystając na ofertę banku dotyczącą ugody, może wręcz stracić na konwersji kredytu na złote lub w najlepszym przypadku liczyć na oszczędności co najwyżej do 30 proc. aktualnie poniesionych kosztów, wielkości kapitału i odsetek pozostających do spłaty.
To szokująco mało zważywszy na obecne orzecznictwo sądów – zwłaszcza Trybunału Sprawiedliwości, który wprost podkreślił, że ochrona konsumentów jest jednym z priorytetów prawodawstwa Unii Europejskiej.
Bank BPH ugody frankowe – jak propozycje banku lub ich brak prezentują się na tle innych banków?
Ze szczegółami lub brakiem propozycji ugodowych innych banków można zapoznać się pod poniższymi linkami:
- Bank BPH (ex- GE Money Bank)
- Bank BNP Paribas (ex Fortis Bank, ex BGŻ, ex-Dominet, ex-Raiffeisen)
- BOŚ Bank Ochrony Środowiska
- Deutsche Bank Polska
- DnB Bank Polska (ex DNB Nord)
- ING Bank Śląski
- mBank (ex- BRE Bank, ex- MultiBank)
- Millennium Bank (ex- EuroBank, ex BIG Bank Gdański)
- PKO Bank Polski (ex-Nordea Bank | Nordea-Habitat | WŁASNY KĄT | MIX)
- Bank Pekao | ex-BPH | Pekao Bank Hipoteczny | ex- BPH Bank Hipoteczny)
- Raiffeisen Bank International | ex EFG Eurobank Egasis | ex EFG Polbank |
- Santander Bank Polska | ex-Kredyt Bank | ex BZ WBK |
- Santander Consumer Bank (ex PTF Bank | ex CC-Bank | ex AIG Bank Polska)
Programy ugód przeznaczone są tylko dla klientów aktywnych umów „walutowych”
„Czuję się oszukany i pominięty” – twierdzi jeden z kredytobiorców. Frankowicz, który bardzo dużym wysiłkiem i wyrzeczeniami spłacił już swój kredyt nie może skorzystać z programu ugód. Nawet jeżeli kredyt został spłacony przed zakończeniem okresu. Te bowiem dedykowane są tylko dla aktywnych umów.
Niewielu kredytobiorców ma natomiast świadomość, że na drodze sądowej może dochodzić zwrotu nadpłaconych świadczeń do banku kwot, już zamkniętej umowy. Nawet w przypadku już spłaconego kredytu, Frankowicze mogą dochodzić zwrotu zwrotu nadpłaconych rat, prowizji i części składek ubezpieczeń dla kredytów. Nawet jeżeli kredyt został spłacony 10 lat temu i wcześniej. W zdecydowanej większości argumenty banków dotyczące przedawnienia roszczeń konsumenta z tytułu niedozwolonych postanowień umownych nie znajdują aprobaty w sądach.
Bank powinien wziąć odpowiedzialność za swoje działania niezgodne z prawodawstwem Polski i Unii Europejskiej i ponieść konsekwencje finansowe.
Znaczna część klientów uważa, że bank nie wywiązał się z obowiązku informowania ich o ryzyku związanym z kredytami „walutowymi”. Uważają bowiem, że bank nie wyjaśnił im wystarczająco dobrze, jakie są zagrożenia związane z takim kredytem. Bank nie ostrzegł ich także o możliwych skutkach wzrostu kursu franka szwajcarskiego lub innej waluty obcej. Wielu kredytobiorców „walutowych” odczuło negatywne skutki w wyniku zaciągnięcia kredytu walutowego. Kurs waluty uległ zmianom, co spowodowało wzrost rat kredytowych, a także salda kredytu do zapłaty. W konsekwencji część Frankowiczów miała trudności w regulowaniu swoich zobowiązań.
Ponadto, część kredytobiorców może być niechętna do zawierania ugód z powodu utraconego lub braku zaufania do banków. Część kredytobiorców sądzi, że bank celowo oferował tego typu kredyty licząc na jak największy zysk. Bez względu na konsekwencje udzielonego produktu dla klienta i jego bezpieczeństwa finansowego. Między innymi dlatego preferują rozwiązania na drodze sądowej.
Frankowicze i Eurowicze żałują pochopnej decyzji co do zawarcia ugody.
Niektórzy kredytobiorcy bez uprzednich konsultacji z niezależnym prawnikiem podpisali niekorzystne ugody z bankami. Obecnie wskutek wysokich stóp procentowych muszą spłacać znacznie wyższe raty kredytu przewyższające obciążenia sprzed zawarcia ugody.
Pomimo ostrzeżeń ekspertów prawnych i finansowych przed niekorzystnymi propozycjami porozumień pozasądowych szacuje się, że ponad 40 tysięcy frankowiczów podpisało ugody z bankami. Niektórzy kredytobiorcy „walutowi” zostali zmanipulowani przez konsultantów bankowych. Część z nich nie miała świadomości o przysługujących im prawach konsumenta. Zdecydowana część kredytobiorców nie wiedziała także, że podpisując ugodę rezygnują z należnych im roszczeń z tytułu wadliwej i nieuczciwej umowy frankowej. Jeszcze inni Frankowicze lub Eurowicze nie byli świadomi, że zamieniają ryzyko kursowe na nieograniczone ryzyko związane ze zmiennym oprocentowaniem.
Część z nich jest niezadowolona ze swojej pochopnej decyzji i zastanawia się, czy może się z niej wycofać.
Szczególnie w dobie pojawiających się informacji, że przy pomocy specjalistów można łatwo i skutecznie uwolnić się od kredytu. Specjalizujące się w prawie bankowym kancelarie prawne szybko i skutecznie pozyskują dla swoich klientów prawomocne wyroki. Sądy w wydawanych orzeczeniach stwierdzają nieważność umowy o kredyt frankowy. W konsekwencji zasądzają także zwrot przez bank na rzecz kredytobiorców nadpłaconych rat ponad wypłaconych kredyt.
Alternatywne możliwości dochodzenia pełnej wysokości wpłaconych kwot do banku niż propozycja ugody od Banku BPH SA. Korzystniejsza droga sądowa.
Liczba zdecydowanych Frankowiczów i Eurowiczów stale rośnie. I kwartał 2023 roku okazał się rekordowy jeśli chodzi o liczbę kredytobiorców, którzy zdecydowali się wejść na drogę sądową przeciwko nieuczciwym bankom. Takich pozwów do sądów powszechnych wpłynęło 22,2 tys. Stanowi to wzrost o 58 % w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z pewnością nie bez znaczenia dla kredytobiorców, którzy zdecydowali się pozwać bank jest orzecznictwo TSUE. To jest bowiem dla kredytobiorców jednoznacznie korzystne, i pozbawia banki kolejnych argumentów.
Czas gra na korzyść banków a zdecydowani kredytobiorcy udają się do sądów powszechnych po odzyskanie swoich pieniędzy. Ugodowo na ich odzyskanie w całości nie mają co liczyć. Tylko bowiem wyrok sądowy gwarantuje pełnię korzyści. Kredytobiorcy skutecznie dochodzą swoich roszczeń, zyskując bezpieczeństwo finansowe i spokój. Dla siebie i swoich rodzin.
Jeśli masz kredyt frankowy, nie czekaj! Skorzystaj z pomocy Kancelarii KMB Legal, której zaufało już ponad 600 klientów. Warto działać teraz, by przestać spłacać kredyt i odzyskać wszystkie utracone środki. Skontaktuj się z nami już dziś i zabezpiecz swoją przyszłość finansową!
Pytania? Wątpliwości? Skontaktuj się z nami, jesteśmy gotowi do pomocy
Wypełnij formularz i skorzystaj z bezpłatnej porady prawnej lub finansowej online.
Umowy lub ugoda frankowa mBank | Bezpłatna analiza oraz porada prawna i finansowa.
Zapraszamy do przesłania skanu otrzymanej propozycji ugody lub umowy kredytowej w celu bezpłatnej analizy. Po otrzymaniu dokumentacji i jej prawnej weryfikacji, skontaktujemy się z Państwem w ciągu 24 godzin. Następnie przedstawimy bezpłatnie ocenę Państwa sytuacji oraz propozycję podjęcia przez nas działań prawnych.
Kancelaria KMB Legal zaoferuje Państwu bezpłatnie wyniki analizy prawnej i finansowej wraz z rekomendacjami, które będą zawierały szacowane korzyści i ryzyka. Ocenimy możliwości legalnego wstrzymania płatności rat już teraz. Przeprowadzimy także ocenę szans odzyskania nadpłaconych rat wraz z innymi kosztami okołokredytowymi oraz unieważnienia Umowy o kredyt. Porównane wszystkie dostępne na rynku możliwości. Nasz zespół doświadczonych prawników specjalizujących się w prawie bankowym będzie do Państwa dyspozycji do bezpłatnej konsultacji.
Bezpłatnie przeanalizujemy. Profesjonalnie doradzimy. Szybko i skutecznie pomożemy 🙂