Sąd Najwyższy uchyla drzwi Frankowiczom przedsiębiorcom
Sąd Najwyższy opublikował długo wyczekiwane uzasadnienie do wyroku (sygn. akt III CZP 40/22). Po tej uchwale, przedsiębiorcy posiadający kredyty waloryzowane do waluty obcej powinni mieć łatwiejszą drogę do unieważniania swoich umów kredytów. Wskazanie przez SN, że postanowienia dotyczące tabeli kursów banku pozostają w sprzeczności z naturą stosunku zobowiązaniowego stanowi punkt wyjścia do podważenia ważności także umów zawieranych przez kredytobiorców w celu prowadzenia działalności gospodarczej.
Sąd Najwyższy bowiem stwierdził, że postanowienia umów kredytów waloryzowanych kursem obcej waluty przyznające bankom prawo do jednostronnego ustalania kursów przeliczeniowych, bez odesłania do weryfikowalnych i obiektywnych kryteriów określania tych kursów, są sprzeczne z naturą stosunku zobowiązaniowego. Sprzeczność klauzul waloryzacyjnych z naturą stosunku zobowiązaniowego skutkuje bezwzględną nieważnością umowy kredytu indeksowanego/ waloryzowanego do waluty obcej w całości. Jest to istotne dla przyszłych i toczących się postępowań w sprawie kredytów frankowych lub eurowych, a w szczególności dla tych kredytobiorców, którym nie przysługiwał status konsumencki w chwili zawarcia kredytu.
Jak zauważają prawnicy KMB Legal – „Dotychczas sądy powszechne uznawały takie klauzule za abuzywne, co również prowadziło do nieważności całej umowy, jednakże na abuzywność mogą powoływać się wyłącznie konsumenci. Tym samym osoby, które zawarły umowę kredytu w związku z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą, co do zasady nie mogły liczyć na korzystne orzeczenie i unieważnienie umowy, chociaż i tutaj zdarzały się wyjątki.”
Wielu sędziów już wcześniej dostrzegało i stosowało to, co stwierdził Sąd Najwyższy w omawianej uchwale i unieważniało umowy kredytowe waloryzowane do waluty obcej także z uwagi na sprzeczność klauzul waloryzacyjnych z naturą stosunku zobowiązaniowego.
„W takim przypadku również przedsiębiorcy mogli liczyć na korzystne orzeczenie. W sytuacji zaś, gdy z pozwem wystąpił konsument, sądy orzekały nieważności umowy opierając się na dwóch podstawach prawnych tj. z uwagi na sprzeczność z zasadą swobody umów klauzul waloryzacyjnych (art. 353 (1) k.c.) i z uwagi na ich abuzywność (art. 385 (1) k.c.).” – dodają prawnicy KMB Legal.
Od kwietniowej uchwały Sądu Najwyższego taki sposób orzekania może się zmienić, gdyż Sąd Najwyższy stwierdził, że postanowienia umowne przyznające bankom prawo do jednostronnego ustalania kursów przeliczeniowych, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385(1) k.c. Zatem sądy powinny unieważniać umowę w stosunku do konsumentów wyłącznie w oparciu o art. 385(1) k.c. W praktyce zmiana taka nie ma większego znaczenia dla konsumentów, bowiem unieważnienie umowy w oparciu art. 385(1) k.c. powinno być w pełni satysfakcjonujące dla każdego kredytobiorcy.
„Inaczej sprawa wygląda w stosunku do przedsiębiorców, którzy nie mogą powołać się na ochronę art. 385(1) k.c. Należy jednak oczekiwać, że kwietniowa uchwała SN otworzy szerzej drzwi do unieważnienia umów kredytowych także tej grupie kredytobiorców. Za dobry znak w tym kierunku należy uznać wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, VII Wydział Gospodarczy z 30 czerwca VII Aga 48/22, który unieważnił umowę kredytową przedsiębiorcy na podstawie art. 353 (1) k.c. Uchwała SN z pewnością nie pozostała tu niezauważona przez Sąd Apelacyjny.” – konkludują prawnicy KMB Legal Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów.
Treść stanu faktycznego sprawy
17 kwietnia 2008 r. została zawarta między powodami a poprzednikiem prawnym pozwanego banku umowa o kredyt hipoteczny. Kredyt był indeksowany kursem franka szwajcarskiego a jego wypłata miała nastąpić w złotych po przeliczeniu na franki według kursu przewidzianego w tabeli kursów banku. Sposób określenia kursu nie został wskazany w umowie ani w obowiązującym regulaminie. Frankowicze postanowili uwolnić się od toksycznego kredytu i złożyli pozew do sądu, który unieważnił umowę jako sprzeciwiającą się naturze stosunku zobowiązaniowego. W opinii Sądu Okręgowego, w rzeczywistości kredytodawca zastrzegł dla siebie możliwość jednostronnej zmiany wysokości zobowiązania drugiej strony, co mogło nastąpić za pomocą obniżenia kursu kupna waluty stosowanego przy wypłacie kredytu, a także podwyższenia kursu sprzedaży obowiązującego przy spłacie poszczególnych rat. Sąd I instancji, oddalił jednak roszczenia powodów o zwrot kwot wypłaconych tytułem spłaty kredytu, w jego ocenie zwrotowi jako nienależne mogą podlegać dopiero spłaty, których wysokość przekracza kwotę wypłaconego kredytu – tego w stanie faktycznym nie było. Od orzeczenia odwołała się zarówno strona powodowa jak i pozwana. Przy rozpoznawaniu apelacji, Sąd Apelacyjny przedstawił Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne do rozstrzygnięcia.
Treść rozpatrywanego zagadnienia prawnego
„Czy w świetle art. 353 (1) k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 ustawy z 29.08.1997 r. – Prawo bankowe – w wersji sprzed nowelizacji ustawą z dn. 29.07.2011 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw, zgodne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są zapisy umowy i stanowiącego jej część regulaminu, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego określenia kursu waluty (bez odniesienia do obiektywnych i weryfikowalnych kryteriów), która została wskazana, jako właściwa do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości poszczególnych rat kredytu i ich zaliczenia na poczet zobowiązania kredytowego?”
Treść uchwały Sądu Najwyższego
„Sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385(1) k.c. „
Treść uchwały i zagadnień prawnych SN III CZP 40/22
A WIĘC CO Z FRANKOWICZAMI – PRZEDSIĘBIORCAMI?
Rozstrzygnięcie przedmiotowego zagadnienia prawnego jest szczególnie istotne, mając na względzie, że zarzut nieważności umowy kredytu jako sprzecznej z ustawą (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353(1) k.c.) jest zarzutem uniwersalnym – niezależnym od tego, czy kredytobiorca zostanie zakwalifikowany, jako konsument, czy też jako przedsiębiorca. Przy tym, zaprezentowany wyżej problem ma ogromne znaczenie dla rozwoju prawa, a przede wszystkim praktyki sądowej w sprawach dotyczących kredytów #indeksowanych oraz #denominowanych w walucie obcej, w tym wytyczenia nowych kierunków orzeczniczych w szczególności dla przedsiębiorców lub dla celów działalności gospodarczej, w tym wynajmu mieszkań.
Drzwi dla Frankowiczów przedsiębiorców zostały uchylone, ale jeszcze nie otwarte.
Frankowicze i Eurowicze idą do sądów i wygrywają swoje pieniądze
Czas gra na korzyść banków a zdecydowani kredytobiorcy udają się do sądów powszechnych po odzyskanie swoich pieniędzy bo ugodowo od banków ich nie otrzymają. Dochodzą swoich roszczeń pomimo braku uchwały Izby Cywilnej #SN, gdyż dotychczasowe orzecznictwo jest i tak bardzo korzystne dla #Frankowiczów. Wielu sędziów dalej wydaje wyroki. Odpowiedzi na część pytań, na które ma odpowiedzieć pełna Izba Cywilna SN, znajdują się już w dotychczasowym orzecznictwie.
Szacuje się, że do sądów powszechnych wpłynęło już około 50 tys. pozwów #Frankowiczów i #Eurowiczów przeciwko bankom. Jest to niecałe 5% wszystkich zawartych tego rodzaju umów (których liczbę się szacuje na ponad 900 tys.). Jak pokazują statystyki sądowe, z miesiąca na miesiąc rośnie liczba unieważnionych umów, obecnie w 2022 roku to ok. 97 proc. rozstrzygnięć pozytywnych dla konsumentów.
Eksperci przewidują, że jeszcze przez kilka lat liczba nowych spraw kredytowych wpływających do sądów będzie tylko rosła, biorąc pod uwagę to, że zdecydowana większość Frankowiczów, Eurowiczów i innych jeszcze nie zaczęła dochodzić swoich praw.
Należy zwrócić uwagę, że decyzja o skierowaniu sprawy do sądu, powinna zostać poprzedzona rzetelną i wnikliwą analizą wyspecjalizowanego zespołu prawno-finansowego zarówno umowy kredytowej, jak i okoliczności ubiegania się i wypłaty kredytu. Jakkolwiek bowiem w sprawach kredytów walutowych #CHF #EUR zapada coraz więcej korzystnych orzeczeń, każdy przypadek należy indywidualnie ocenić, przy uwzględnieniu okoliczności konkretnej sprawy. Sąd bada bowiem konkretny przypadek konkretnej umowy kredytowej. Warto więc skorzystać z pomocy wyspecjalizowanej w tym zakresie kancelarii.
Wparcie dla Frankowiczów i Eurowiczów
Zainteresowanych zapraszamy do kontaktu:
Przeanalizujemy. Doradzimy. Pomożemy.
#Kto_następny zechce się uwolnić od toksycznych kredytów „walutowych”?
#Kancelaria_KMB_Legal #Prawnik_Frankowicza #Prawnik_Eurowicza #Uwolnij_się_od_franka #Uwolnij_się_od_Euro #Ochrona_prawna #Ochrona_konsumentów #Nieuczciwe_warunki_w_umowach_konsumenckich
UDOSTĘPNIJ